Ranking bezpieczeństwa leków przeczyszczających. Cz.2. Czopki glicerynowe, laktuloza i inne.

Miejsce 4: Fosforany w formie wlewek, czyli popularna lewatywa (Enema, Rectanal)

Prawidłowo wykonana lewatywa w połączeniu z późniejszym, odpowiednim nawodnieniem organizmu w większości wypadków jest całkowicie bezpieczna.Oczyszczanie jelita grubego za pomocą wlewów, nazywane potocznie lewatywą jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych metod pozbywania się zaparć. I nie chodzi tu jedynie o sposób jej aplikacji, co dla niektórych jest nie do przejścia, ale głównie o sam fakt jej bezpieczeństwa. Odwieczny spór między zwolennikami regularnych lewatyw celem „oczyszczenia” organizmu, a zwolennikami racjonalnego jej stosowania pewnie jeszcze długo nie będzie miał finiszu. Niezależnie jednak od tego chciałam napisać Wam kilka słów o lewatywie z „farmaceutycznego” punktu widzenia. Zapewne wielu z Was wie, jak orientacyjnie wygląda standardowy zestaw do lewatywy – pojemnik z przezroczystym płynem, długa rurka z końcówką wprowadzaną do odbytu. My zajmiemy się dokładniej samym płynem, który jest „czynnikiem sprawczym” naszego wypróżnienia.

Gotowe lewatywy, które zakupić można w każdej aptece, są roztworami fosforanów o odpowiednim stężeniu. Ich ilość jest tak dopasowana, że tworzą one tzw. roztwór hipertoniczny. „Z polskiego na nasze” oznacza to, że roztwór lewatywy ma więcej substancji tzw. osmotycznych (a tym samym mniej wody) niż roztwór sąsiadujący (czyli woda z elektrolitami występująca w ścianie naszego jelita). Woda w przyrodzie zawsze idzie z miejsca, w którym jest jej więcej do miejsca, w którym jest jej mniej – w naszym wypadku idzie z naszych jelit prosto do mas kałowych „zroszonych” roztworem fosforanów. Tak, wiem, skomplikowane :) A ja nie jestem jakaś świetna w tłumaczeniu :)

Nie jest to metoda polecana dla małych dzieci, szczególnie wrażliwych na odwodnienia.Pewnie niektórzy domyślają się już, jakie mogą być efekty stosowania lewatywy – przede wszystkim może być to odwodnienie organizmu. W związku z tym, niezależnie od wszystkiego zaraz po jej wykonaniu należy uzupełnić płyny poprzez wypicie odpowiedniej ilości wody – najlepiej nie robić tego jednorazowo, gdyż nadmiar wody wydalimy wraz z moczem, a w kilku mniejszych porcjach. Właśnie zagrożenie odwodnienia jest przyczyną tego, iż nie jest to metoda polecana dla małych dzieci, szczególnie wrażliwych na odwodnienia. Ostrożnie do lewatywy powinny podchodzić również osoby stosujące leki moczopędne (stosowane m.in. w terapii nadciśnienia), z chorobami serca, nerek czy wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego. Naturalnie, ostrożnie należy ja stosować u osób, które jeszcze przed jej aplikacją są odwodnione – należy wówczas zmniejszyć ilość podawanego płynu, aby nie pogłębiać odwodnienia i związanych z tym zaburzeń elektrolitowych. W przypadku tych wszystkich osób jest ona tak naprawdę polecana jedynie w przypadkach koniecznych, gdy inne metody nie skutkują i najlepiej, aby zostały wykonane pod kontrolą fachowego personelu.

toalety_blogŹródło: Phillip Pessar / Foter.com / CC BY

Ale skoro „liznęliśmy” już temat ilości płynu, który należy użyć. Wiele osób w mojej pracy pyta się, czy podczas wykonywania lewatywy powinni zużyć całą ilość płynu, która dołączona jest do zestawu (zarówno Enema, jak i Rectanal zawierają po 150ml roztworu). Moja odpowiedź brzmi: nie zawsze. Aby uzyskać odpowiedni efekt przeczyszczający potrzebujemy innej ilości roztworu dla dziecka, które waży 20 kg (stosuje się wtedy objętość ok. 60ml), a innej – dla osoby dorosłej (od 120-150ml). Producenci zamieszczają w instrukcjach użytkowania ilości roztworu w zależności od wagi osoby. Lepiej jest nie przekraczać zalecanej ilości roztworu, gdyż efekt przeczyszczający wcale nie będzie lepszy, a może to tylko nasilić ewentualne działania niepożądane.

Lewatywa, wbrew pozorom jest metodą stosunkowo bezpieczną i z tego względu znalazła się tak wysoko w naszym zestawieniu. Może być stosowana również przez kobiety w ciąży, aczkolwiek warto zwrócić uwagę, że u kobiet w ostatnich tygodniach przed porodem może wywołać nawet skurcze, które zaprowadzą ja na porodówkę (notabene u kobiet w ostatnich chwilach przed rozwiązaniem skurcze porodowe jest w stanie wywołać niemalże każda metoda przeczyszczania). Jest to bardzo skuteczny sposób pozbywania się zaparcia w przypadku osób obłożnie chorych, aczkolwiek lepiej, aby osoba taka była pod kontrolą specjalistów. Prawidłowo wykonana lewatywa w połączeniu z późniejszym, odpowiednim nawodnieniem organizmu (bardzo dobrze sprawdzają się takie preparaty jak Orsalit czy Litorsal) w większości wypadków jest całkowicie bezpieczna i pozwala na szybkie, względnie bezproblemowe pozbycie się krępującego kłopotu :)

 

Miejsce 3: Czopki glicerynowe

Czopki 1g przeznaczone są dla dzieci i niemowląt, natomiast 2g – dla dorosłych i osób starszychO czopkach glicerynowych zapewne słyszał niejeden z nas. Nie jest to może najprzyjemniejsza forma podawania JAKICHKOLWIEK leków, ale jak to było w ‚Samych Swoich‚: „Upór uporem, ale strach jest” :) Mimo wszystko są to jedne z najpopularniejszych i najskuteczniejszych środków na zaparcia, jaki można dostać w aptece. Nie bez znaczenia jest również fakt, iż są naprawdę bezpieczne w stosowaniu. O tym, jak mało są szkodliwe niech świadczy fakt, iż mogą być podawane kobietom w ciąży, w okresie połogu, karmienia piersią, a nawet u kilkutygodniowych niemowląt! A ja jestem zwolenniczką teorii, że co może dostać taki szkrab może dostać i trochę większy Kowalski :)

Czopki glicerynowe zachwycają swoją prostotą. Podstawę ich składu (jak wskazuje sama nazwa) stanowi glicerol, jeden z najprostszych alkoholi organicznych. Jego przeczyszczające działanie po podaniu doodbytniczym polega na delikatnym drażnieniu naszego jelita grubego i „poruszeniu” do życia. Jest to jednak działanie tak delikatne, że niemalże nie wywołuje przyzwyczajeń (aczkolwiek jest to kwestia, jak zawsze, indywidualna). Dodatkowo sam czopek po rozpuszczeniu stanowi swoisty poślizg dla mas kałowych, dzięki czemu o wiele łatwiej następuje wypróżnienie. Jak szybko możemy oczekiwać efektów? Otóż, okazuje się, że stosunkowo szybko, bo u niektórych nawet po kilkunastu minutach. Ogólnie uznaje się, że jeżeli do godziny nie nastąpiło wypróżnienie należy pokusić się o drugi czopek, po którym już zdecydowanie powinno coś się pojawić :)

dzieckoPhoto credit: Adrian Dreßler / Foter.com / CC BY

Czopki glicerynowe zachwycają swoją prostotą. Kto powinien uważać na te czopki? Przede wszystkim osoby cierpiące na choroby jelita grubego i inne stany zapalne dróg pokarmowych. Osobom cierpiącym z powodu hemoroidów również można polecić bezpieczniejsze środki. Miłą zdecydowanie odmianą jest natomiast to, że kobiety w ciąży i małe dzieci mogą je bez obaw stosować. Aczkolwiek u kobiet, będących w ostatnich dniach ciąży, warto mieć na uwadze to, iż czopki glicerynowe mogą wywołać skurcze, które doprowadzić mogą nawet do rozpoczęcia akcji porodowej. Wiele kobiet stosuje je również bardzo często jako element przygotowania do samego porodu. Z pewnością wiele kobiet w ciąży zdaje sobie z tego sprawę, aczkolwiek zwrócę większą uwagę na tę kwestię – u kobiety znajdującej się już „jedną nogą na porodówce” skurcze mogą sprowokować nawet te środki, które uważane są za najbezpieczniejsze, takie jak lewatywa czy czopki glicerynowe właśnie. Z tego też powodu, lepiej jest stosować te leki w towarzystwie kogoś bliskiego, kto mógłby nam pomóc, gdyby pojawiły się nagłe skurcze.

Czy pozostałe osoby mogą stosować je bezpiecznie? Zdecydowanie tak, ale warto pamiętać o jednym – nie wolno stosować ich dzień w dzień, gdyż glicerol może podrażniać śluzówkę naszego jelita grubego, przez co pojawia się nieprzyjemne uczucie „w tamtych okolicach”, a nawet ból, który paradoksalnie doprowadzi do zaparcia, w wyniku niemożności wypróżnienia. Także, wszystko dla ludzie, ale z umiarem :)

Czopki glicerynowe występują w sprzedaży w dwóch gramaturach: czopki 1g przeznaczone są dla dzieci i niemowląt, natomiast 2g – dla dorosłych i osób starszych

Facebook0Google+0Twitter0Email

5 komentarzy o: “Ranking bezpieczeństwa leków przeczyszczających. Cz.2. Czopki glicerynowe, laktuloza i inne.

  1. ja od siebie mogę polecić czopki eva/qu. Działają szybko, bo po 15 min, nie przeczyszczają, co ważne i są wyłącznie naturalnych składników, co akurat dla mnie jest bardzo ważne. Stosowałam je będąc w ciąży, a więc muszą być łagodne i nieinwazyjne.

  2. Czopki Eva/qu to bardzo fajna i ciekawa alternatywa dla preparatów przeczyszczających (działają na zasadzie tabletek musujących;), szczególnie w przypadku kobiet w ciąży – warto jednak zastanowić się wtedy, czy zaparcia spowodowane są zmianami anatomicznymi dróg rodnych kobiety, czy zmianą trybu życia na mniej aktywny lub przyjmowaniem preparatów z żelazem. Wadą na pewno jest wysoka cena – ok 18zł za 6 sztuk, dlatego przy tendencjach do częstych zaparć warto poszukać innego preparatu:)

  3. Dużą zaleta czopków eva/qu jest to że nie trzeba przechowywać ich w lodówce. Dlatego są idealne w podróży, można je bez obaw trzymać w torebce. Nie rozpuszczą się. Poza tym faktycznie szybko i bez kłopotów działają. Jedyny minus to ich rozmiar. Są trochę duże.

  4. Stosuję dicopeg junior, jest bezpieczny również dla niemowląt. Bardzo łagodnie działa, bez silnego parcia i gwałtownych skurczów.

  5. Czopki może nie są komfortowe jeśli chodzi o aplikację, ale za to bardzo skuteczne. Stosuje je zwłaszcza na wyjazdach bo wtedy mam problemy z zaparciami

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *