Leki przeczyszczające w pigułce. Podsumowanie mini-cyklu

Jakiś czas temu obiecałam Wam, że cały, obszerny materiał o lekach przeczyszczających zbiorę “do kupy” i przygotuję dla Was wersję “skapsułkowaną”. Kilka razy już się do tego zabierałam, a dzisiaj w końcu postanowiłam dotrzymać słowa :) Oddaję w Wasze ręce małe “kompendium” wiedzy o lekach przeczyszczających – na powtórkę i usystematyzowanie wiedzy u osób, które czytały moje poprzednie posty z tego cyklu, a także dla osób, które cierpliwości do nich nie miały, a jednocześnie chcą wiedzieć co nie co o tej grupie preparatów.

Dla przypomnienia wspomnę tylko, że poprzednie posty o lekach przeczyszczających można znaleźć tutaj (cz.1), a także tutaj (cz.2). Zaczynamy!

 

Rodzaje leków przeczyszczających
Leki przeczyszczające dzielimy na kilka podstawowych grup w zależności od ich mechanizmu działania. Wyróżniamy tutaj substancje drażniące jelito grube i pobudzające je w ten sposób do działania (wyciągi senesu, kruszyny, aloesu, czopki glicerynowe), ściągające wodę do jelita z okolicznych tkanek (siarczan magnezu, fosforany w formie wlewek doodbytniczych, laktuloza), zwiększające objętość mas kałowych (błonnik, makrogole), a także zapewniające poślizg dla mas pokarmowych (parafina ciekła). Wybór preparatów jest całkiem szeroki i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie :)

 

Bezpieczeństwo przede wszystkim!
Musimy pamiętać, że w większości nie są to leki obojętne dla naszego zdrowia, a ich dłuższe stosowanie powinno zostać skonsultowane z lekarzem lub farmaceutą. Przede wszystkim bardzo ważne jest ustalenie przyczyny zaparcia – przedłużające się problemy z wypróżnieniem nie dość, że same mogą być objawem poważniejszych schorzeń to dodatkowo same mogą generować problemy (przykładem niech będą uchyłki w jelitach – jedną z przyczyn ich powstawania są właśnie przewlekłe zaparacia). Rozpoznanie przyczyny zaparcia pomoże dobrać odpowiedni lek przeczyszczający i określić, czy taka terapia na dłuższą metę będzie bezpieczna.

toalety_blogŹródło: Phillip Pessar / Foter.com / CC BY

Skoro już jesteśmy przy bezpieczeństwie stosowania leków przeciwko zaparciom powróćmy na chwilę do naszego małego “rankingu”. Kto czytał moje poprzednie posty wie, że uszeregowałam leki przeczyszczające w swoistą listę – od najbardziej szkodliwych po te bezpieczniejsze i mniej uzależniające. Gratulacje dla tego, kto pamięta jaka była kolejność :) A dla osób, u których pamięć odrobinę zawodzi małe przypomnienie:

(12) preparaty zawierające w swoim składzie wyciągi z senesu - bardzo mocno uzależniające, szybko powodujace przyzwyczajenie i w konsekwencji atonię jelit; jednocześnie skuteczne w zwalczaniu przygodnych, okazjonalnych zaparć

(11) preparaty zawierające wyciągi z kruszyny, rzewienia, aloesu - podobnie jak preparaty senesu „rozleniwiają” jelito poprzez ciągłe jego drażnienie; może niekoniecznie bezpieczniejsze, ale na pewno mniej popularne niż preparaty senesu

(10) bisakodyl - organiczny związek chemiczny pobudzający nasze jelito do działania poprzez drażnienie zakończeń nerwowych jelita grubego; świetny przed badaniami. Potencjał uzależniający? Niestety, całkiem spory

(9) olej rycynowy - część zna go jako preparat przeczyszczający, wiele kobiet kojarzy go z jego pielęgnacyjnych właściwości; niezależnie od tego jest to lek, który bardzo szybko potrafi „pognać do toalety”. Niestety, powoduje jednak równie często skurcze brzucha

(8) siarczan magnezu - środek przeczyszczający stosowany bardzo często w „rytuałach przygotowujących” przed rozpoczęciem diety lub jako element oczyszczenia organizmu z toksyn. Z farmaceutycznego punktu widzenia spore zagrożenie dla osób z osłabioną funkcją nerek i chorobami serca, a także prosty sposób na rozleniwienie naszych kiszek

(7) dokuzan sodowy - farmaceutyczny „płyn do mycia naczyń”, który świetnie ściąga wodę w kierunku mas kałowych powodując ich rozluźnienie i łatwiejsze usuwanie. Stosunkowo bezpieczny,  o czym może świadczyć rejestracja już od 6 roku życia

(6) parafina ciekła - roztwór zapewniający poślizg dla mas pokarmowych. Dużym plusem jest możliwość jego dłuższego stosowania, gdyż rzadko powoduje atonię jelit. Straszna z smaku :) – najczęściej podawana z polepszaczami smakowymi takimi jak olejek miętowy

(5) laktuloza - jeden z najpopularniejszych środków przeczyszczających występujący w formie syropu. Bezpieczny dla małych dzieci, kobiet w ciąży, karmiących, a także osób starszych. Wady? Występujące po nim znaczne wzdęcia

(4) fosforany w formie wlewek doodbytniczych - jedna z najbardziej kontrowersyjnych metod pozbywania się zaparcia. Znalazła wielu zwolenników jako cudowna metoda oczyszczania organizmu. Wiadomo jednak, że nie jest to metoda dla każdego, a u małych dzieci może być stosowana jedynie pod kontrolą lekarza

(3) czopki glicerynowe - metoda mało przyjemna, ale na pewno skuteczna i bezpieczna. Oprócz występujących niekiedy miejscowych podrażnień błony śluzowej praktycznie bez wad. Czopki występują w dwóch gramaturach – 1g: dla niemowląt i dzieci, a także 2g dla dorosłych

(2) makrogole - syntetyczny odpowiednik błonnika odpowiedzialny za „spęcznienie” mas pokarmowych, dzięki czemu pobudzana jest perystaltyka jelit. Bezpieczny zarówno dla osób dorosłych, jak i dzieci. Mogą stosować go zarówno kobiety w ciąży, jak i te karmiące. Niekiedy uczula.

(1) preparaty błonnikowe - absolutny numer jeden wśród preparatów regulujących pracę przewodu pokarmowego. Bezpieczny, skuteczny, wymaga jednak odrobiny cierpliwości podczas stosowania

Oczywiście, zgodnie z hasłem “Nie ma leków całkowicie bezpiecznych”, również preparaty przeczyszczające niezależnie od tego, które zajęły miejsce w tym rankingu mają swoje wady i zalety, przeciwwskazania i działania niepożądane, które są mniejsze lub większe. Bardzo łatwo się w tym pogubić dlatego przygotowałam dla Was tabelę, w której zestawiłam wszystkie przedstawione wcześniej leki. Mam nadzieję, że dzięki niej wszystko stanie się odrobinę jaśniejsze :) (aby przejść do pliku kliknij na obrazek powyżej – tabela otworzy się w nowym oknie)

przeczyszczajace_zestawienie_blogŹródło obrazka: Hey Paul Studios / Foter.com / CC BY

Facebook0Google+0Twitter0Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *