Podwójna natura leku: ibuprofen. Przyjrzyjmy się najpopularniejszemu lekowi przeciwbólowemu w Polsce!

Praktycznie od początku istnienia tego bloga starałam się uświadomić Wam, że nie ma leków całkowicie bezpiecznych – są tylko te bardziej i mniej szkodliwe. Praktycznie każdy preparat ma swoją podwójną naturę – zrobi dużo dobrego, ale i krzywdę może zrobić nam niemałą. Z tego też powodu rozpoczynam nową serię na blogu – „Podwójna natura leku”. Co jakiś czas planuję publikować posty, w których będę pokazywać Wam plusy i minusy najpopularniejszych leków dostępnych bez recepty. Większość tych informacji znajdziecie w ulotkach, ale przyznajcie się – ile z nich zapamiętujecie? Liczę, że ta forma będzie dla Was odrobinę przystępniejsza! Ale koniec wstępów, bierzemy się do pracy! Na pierwszy rzut idzie najpopularniejszy lek przeciwbólowy – ibuprofen.

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Jakie leki zabrać ze sobą na urlop? Kompletujemy wyjazdową apteczkę!

Przyznam Wam się do czegoś – mała ze mnie sklerotyczka i chociaż nie wiem jak dokładnie przygotuję listę rzeczy do zabrania na wczasy to i tak o czymś zapomnę. Pół jednak biedy, jeżeli w drodze na drugi koniec Polski zorientuję się, że nie mam szczoteczki do zębów – szybka wizyta w aptece czy pierwszym z brzegu markecie szybko załatwi tę sprawę. Ale poszukiwanie apteki w maleńkiej miejscowości turystycznej nad Morzem Adriatyckim nigdy mnie szczególnie nie kręciło. Z tego też względu, swojej wyjazdowej apteczce zawsze przyglądam się wyjątkowo uważnie. Możecie mnie oskarżyć o zboczenie zawodowe, ale całkiem sporo osób robi to samo przed własnymi urlopami. A że weekend majowy przed nami i sezon letni rusza pełną parą to myślę, że artykuł na ten temat będzie zdecydowanie na miejscu:) Ja wprawdzie majówkę spędzę najprawdopodobniej w pracy (uroki pracy w dyżurującej aptece), ale może komuś z Was przyda się taki „lekowy gotowiec”. Co powinniśmy zabrać ze sobą na wczasy, aby nie zastanawiać się czy w pobliskiej miejscowości pracuje jakakolwiek apteka?

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Tego robić nie będziesz! 10 podstawowych błędów popełnianych przez osoby stosujące leki przeciwbólowe.

Swego czasu czytałam badania, z których wynikało, że Polacy łykają całe tony leków przeciwbólowych. Byliśmy wówczas trzecim państwem na świecie (po Francji i Stanach Zjednoczonych) pod względem spożycia wszelkich pigułek uśmierzających ból. Nie wiem na jakiej pozycji znaleźlibyśmy się teraz, ale biorąc pod uwagę, ile mieszkańcy Białegostoku (i nie tylko) wydają na te wszystkie Ibupromy czy Apapy tylko w mojej aptece to myślę, że sytuacja się bardzo nie zmieniła. Dodajmy do tego te wszystkie magiczne pigułki uśmiechające się do nas z półek przykasowych sztandarowej chociażby Biedronki i odpowiedź nasuwa się sama. Z jednej strony to rozumiem – jak mnie boli głowa albo dokucza ząb to rzadko odmawiam sobie kapsułki, która ma mi przynieść ulgę i sprawi, że jakoś dotrwam do końca zmiany w pracy. Bo ząb zębem, ale pracować trzeba, bo samym bólem rachunków nie zapłacę. Zawsze się jednak staram trzymać pewnych podstawowych zasad, jakie obowiązują przy stosowaniu tych preparatów i nie popełniać błędów, które obserwuję u niejednego Kowalskiego. Błędów, których, mam nadzieję, nie popełnisz również ty! Także umówmy się: jakich rzeczy nie będziesz robić po przeczytaniu tego postu?

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Kac morderca, nie ma serca! Jak walczyć ze skutkami dnia następnego?

Wiecie co? Statystyki to naprawdę świetna sprawa. Raz, że próżna ze mnie babka i lubię spojrzeć od czasu czasu, czy w ogóle ktoś zagląda na tego bloga:) Ale trzeba przyznać, że okazują się również naprawdę przydatne przy określaniu Waszych „preferencji” tematycznych – a skoro jest to strona dla Was to staje się to dla mnie bardzo istotną kwestią. To właśnie one stały się inspiracją do napisania tego artykułu. Bo powiem Wam szczerze, że w dniu opublikowania na mojej facebookowym fanepagu artykułu o lekach, których nie wolno łączyć z alkoholem, oglądalność wzrosła mi o tyle procent, że myślałam, że popsuł mi się moduł na stronie. Jednocześnie dostałam sporo wiadomości z prośbą, aby temat kontynuować, bo taka praktyczna wiedza przyda się każdemu. Dlatego dzisiaj spełniam Waszą prośbę. Sezon ostatkowy przed nami, zaraz po nim Sylwester i karnawał – myślę, że kilka informacji zawartych w tych poście, może Wam odrobinę pomóc:) Zaczynamy!

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Gorączkująca „ciężarówka”, czyli jak można leczyć podwyższoną temperaturę w okresie ciąży.

Ciąża to okres szczególny – nie zaprzeczy temu nikt, niezależnie od tego, czy dzieci uwielbia czy też uważa je za całkowicie zbędny element naszego życia. Szczególny pod wieloma względami – również tym farmakologicznym. Bo nie ma co słodzić – większość ciężarnych złapie przynajmniej jedną infekcję w ciągu tych 9 miesięcy. Obniżona odporność kobiecego organizmu daje o sobie znać i w tym momencie zapada pytanie: czy wszystkie leki mogę stosować? Które będą bezpieczne dla dziecka? Jak się wyleczyć, abyśmy wyszli cało z tego oboje – ja i brzdąc? Szczególne wątpliwości budzi podwyższona temperatura ciała pojawiająca się w przebiegu wielu infekcji.

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Leki przeciwbólowe – ile można i jak często?

To jednak święta prawda, że nic nie dostarczy lepszych pomysłów na nowy post niż samo życie. Nie inaczej było i tym razem. Wprawdzie nie będę pisała na podstawie własnych doświadczeń, tak jak w przypadku postu o podrażnionych oczach, bo całe szczęście problemów z bólem głowy/zęba/kręgosłupa (niepotrzebne skreślić) ostatnio nie miałam, ale problemy takie miała bliska dla mnie osoba. I powiem Was szczerze – uszy mi krwawiły, gdy słyszałam, jak się leczyła. Dlaczego dzisiaj ustalimy, ile w ogóle tabletek w ciągu dnia można wziąć. Jak często możemy je stosować? O jakich zasadach musimy pamiętać? I jak po prostu do tego podejść, aby nie narobić sobie popularnej „kuki”?

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Kiedy dziecko zaczyna gorączkować. Jak sobie radzić z podwyższoną temperaturą u dzieci i niemowląt?

Okres jesienno-zimowy to ciężki czas dla naszych układów immunologicznych. Co roku wystawione zostają one na próbę – ze skutkiem, jak wiemy, najróżniejszym. Jednak największe kłopoty z bezproblemowym przetrwaniem tego okresu mają małe dzieci. Nie ma co się dziwić – ich odporność nie jest jeszcze tak wykształcona jak u osób dorosłych. To właśnie z tego powodu co trzecia osoba, którą obsługiwałam na ostatnim weekendowym dyżurze poszukiwała skutecznych leków przeziębieniowych dla swoich pociech – głównie przeciwgorączkowych, bo to właśnie podwyższona temperatura ich ciała sprawia rodzicom największe trudności. Dlatego dzisiaj podejmujemy temat gorączki u dzieci i niemowląt. Jak sobie z nią radzić? Które preparaty są najskuteczniejsze? Jak ma się to do ich bezpieczeństwa?

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Kultowa marka w aptece! Czy zawsze warto w nią inwestować?

Wypromowanie marki to już połowa sukcesu. Wie o tym każdy przedsiębiorca wypuszczający jakiś produkt. Później już tylko fanów utrzymać i można na nich zarabiać kokosy. Firmy farmaceutyczne doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego swoje „kultowe” marki zaprzęgają do promocji nowych specyfików. I naprawdę jest fajnie, kiedy „produktowe rodzeństwo” poprzez odpowiednio dobrany skład kontynuuje „rodzinne tradycje’. Gorzej, kiedy okazuje się, że nowy specyfik jest powtórzeniem tego, co w aptece było znane już baaardzo długo, a z oryginałem, oprócz nazwy, niewiele ma już wspólnego. Okazuje się, że płacimy wówczas za markę, a nie za innowacyjny produkt. Gdzie najwięcej możemy znaleźć takich „niby-nowości”?

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail