Stosujesz retinoidy? Sprawdź czy nie potrzebujesz któregoś z tych preparatów!

Trądzik to naprawdę wredna sprawa. Dorastające nastolatki i tak mają wystarczająco dużo problemów: pierwszy (często nieudany) związek, bunt przeciwko całemu światu, poszukiwanie własnej tożsamości, rosnące (nie zawsze wystarczająco) piersi, zakaz wchodzenia do klubów i kłopoty z kupnem piwa (nie tylko w monopolowym pod domem). Trądzik wcale nie jest nikomu potrzebny do życia, a i tak atakuje nas wtedy, gdy najmniej się go spodziewamy. Estetycznie też nie wygląda, nie co się oszukiwać, a pryszcz na samym środku brody nie jest czymś preferowanym, gdy idziemy na pierwszą randkę z dziewczyną, w której kochamy się od początku ogólniaka. Nie ma więc co się dziwić, że wszyscy poszukujemy sposobu na pozbycie się tych mało estetycznych zmian na skórze. Sama pamiętam jak to kiedyś było – kremy, maseczki, peelingi… Boże, czego ja nie przetestowałam! Niestety, nie zostałam obdarzona nieskazitelną cerą (do tej pory skóra daje mi się we znaki), więc trzeba było sobie jakoś radzić. Dlatego jestem w stanie zrozumieć wszystkie osoby, które stosują retinoidy – leki, które są bardzo skuteczne, ale jednocześnie dają wiele działań niepożądanych. I to właśnie o nich chciałabym dzisiaj z Wami porozmawiać, bo moją aptekę przez cały rok odwiedzają osoby, które poszukują sposobów na poradzenie sobie ze skutkami ubocznymi tej grupy leków. Jakie są to efekty? Jak możemy im zapobiegać? Jakie preparaty powinny się znaleźć w naszej kosmetyczce, jeżeli stosujemy retinoidy? O tym wszystkim – już dzisiaj!

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Niedzielne Trzy po Trzy: Preparaty na wypadające i zniszczone włosy

W piątek straciłam ponad 15 cm włosów. Całe szczęście, nie wypadły, szalona panienka na ulicy ich nie wyrwała i kuchenka gazowa ich nie podpaliła. Po prostu wybrałam się w końcu do fryzjera i oddając się w ręce profesjonalisty pozbyłam się zbyt długiego owłosienia fundując sobie jednocześnie średnio-długą, grzeczną fryzurkę do ramion. Mąż ocenił pozytywnie, więc nie martwcie się, mam gdzie mieszkać:) Ale już siedząc na fotelu fryzjerskim postanowiłam, że w niedzielę będzie o włosach. A konkretniej o wypadających i zniszczonych włosach, które próbujemy ratować wszystkim co się da – szamponami, odżywkami, tabletkami i wcierkami. Zapraszam do przejrzenia mojego rankingu preparatów poprawiających kondycję włosów. Jak co niedzielę będzie mega-subiektywnie, więc nie spodziewajcie się pseudonaukowych porównań składów i dwustu argumentów za lub przeciw. Po prostu 6 preparatów – trzy, które uwielbiam i trzy, które uważam za stratę miejsca na półce.

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Witamina K i D u niemowląt. Porozmawiajmy o dwóch witaminach, które suplementuje się już od urodzenia.

Mogę Wam się pochwalić? Mogę? Nie mogę? Ale i tak to zrobię. Kilka dni temu po raz trzeci zostałam ciocią. W naszej rodzinie pojawiła się mała, śliczna dziewczynka, która będzie miała ciężkie zadanie złagodzić troszkę męskie władanie w najmłodszym pokoleniu. Urodziła się zaledwie kilka dni temu, a już zmusiła swoją ciocię do napisania kolejnego, „dziecięcego” artykułu. Bo musicie wiedzieć, że temat suplementacji witaminą K i D miał mieć swoją premierę już kilka razy – jednak za każdym razem był on wypychany przez inny post, który pojawiał się na blogu w jego zastępstwie. Narodziny kolejnej, małej kruszynki zdecydowanie natchnęły mnie do tego, aby ten temat w końcu podjąć. Biorę się także do pracy! Co wiecie o stosowaniu witaminy K i D u niemowląt? Niewiele? No cóż, musimy to koniecznie zmienić!

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Stosujesz leki przeciwzakrzepowe? Tych preparatów powinieneś się wystrzegać!

Zrobimy sobie dzisiaj krótką przerwę od suplementów poprawiających pamięć i koncentrację, a zajmiemy się za to lekami przeciwzakrzepowymi, które dają tyle interakcji z innymi lekami, jak chyba żadna inna, powszechnie stosowana grupa preparatów. Problem stosowania tych leków polega w dużej mierze na tym, że dają one interakcje nie tylko z preparatami na receptę, ale również z wieloma lekami, na które recepta nie jest potrzebna. Kowalski idzie wówczas do apteki i całkowicie nieświadomie może zrobić sobie krzywdę – bo krwotoki po lekach przeciwzakrzepowych, albo wręcz przeciwnie, osłabienie ich działania i nasilenie objawów zakrzepowych nie zdarza się wcale tak rzadko. W sieci mało jednak informacji o niestosowaniu preparatów dostępnych bez recepty z tą grupą leków – większość artykułów skupia się na antybiotykach, lekach przeciwarytmicznych czy doustnych sterydach. A o soku z żurawiny czy miłorzębie japońskim trochę już ciszej… Postaram się to zmienić! Zaczynamy!

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Witaminy? Nie ma sprawy, ale które?

To był baaardzo długi miesiąc. Dzisiaj mijają dokładnie 32 dni od napisania ostatniego, konkretniejszego postu. Ale tak jak Wam ostatnio obiecałam – mijają święta i bierzemy się ostro do pracy. Otwieram laptopa, ściągam kurz i do roboty, bo przyciski z brudu się do klawiatury przykleją :) Miałam całkiem sporo planów na ten miesiąc. Miałam napisać o sposobach radzenia sobie ze świątecznym przejedzeniem (nie wiem jak Wy, ale ja nadal odczuwam mamusiowe ciasto :) 4kg do przodu i nic tylko czekać, aż mąż z domu wyrzuci:), miało być o prezentach z apteki (moja babcia też dostała zestaw witaminowy ku zdrowotności) i miało być o jeszcze kilku mniej lub bardziej ważnych kwestiach. Wyszło jak wyszło. Także odstawiamy na razie na bok tematy świąteczno-zimowo-pochodne i przechodzimy do innych problemów. Może zaczniemy od witamin?

„Musisz to jeść, bo zawiera dużo witamin!”, „Zdrowe, bo z witaminami!”. Przyznajcie się, ile razy to słyszeliście? Bo ja naprawdę wieeeele. Promuje je się w telewizji, gazetach i u babci na obiedzie. Witaminy są nam potrzebne i kropka. I faktycznie, coś w tym jest. Ale czy potrzebujemy wszystkich witamin naraz? Czy jeżeli męczy nas jeden problem to czy od razu musimy łykać całą multiwitaminę? Okazuje się, że niekoniecznie. Gorzej tylko, kiedy nie wiemy, która witamina jest nam najbardziej w danym momencie potrzebna. Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was małe zestawienie tych witamin, które przy danym problemie mogą nam naprawdę pomóc. Nie będę jednak pisała o tym, że niedobory witaminy E mogą prowadzić do bezpłodności, a zbyt miała ilość witaminy B1 doprowadza do niewydolności serca – jeżeli ktoś ma z tym problem to potrzebuje pomocy specjalisty, a nie suplementu z tokoferolem. Ale może wypadanie włosów albo pękające kąciki ust? Tutaj możemy coś zaradzić! Zaczynamy!

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail

Jak witaminy wpływają na nasze leki?

Witaminy stanowią jedne z najważniejszych składników dostarczanych z pożywieniem. Do tego, iż są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu nie trzeba nikogo przekonywać. A że żyjemy szybko i nie zawsze mamy czas na przygotowanie zbilansowanych posiłków, wielu z nas stara się nadrabiać braki stosując różnego rodzaju suplementy witamin. Problem zaczyna pojawiać się wówczas, gdy preparaty je zawierające są brane całkowicie beztrosko – niejedna osoba wierzy, iż są to leki w pełni bezpieczne. A okazuje się, że nawet popularne multiwitaminy mogą dawać liczne interakcje z lekami przyjmowanymi na receptę. Dlatego dzisiaj kilka słów o najpopularniejszych składnikach, na które trzeba zwracać uwagę, wybierając tego typu preparaty.

(więcej…)

FacebookGoogle+TwitterEmail