Miłorząb japoński lekiem współczesnej cywilizacji? Porozmawiajmy o jednej z najstarszych roślin na świecie

Przyjrzyjmy sie preparatom miłorzębu!

Miłorząb lekarski i jego lecznicze właściwości są na tyle znane, że wielu producentów ma swoim portfolio chociaż jeden produkt zawierający w swoim składzie wyciąg z miłorzębu. Ich zróżnicowanie jest całkiem spore – mamy do wyboru leki, suplementy diety, preparaty przygotowywane ze standaryzowanych surowców i te, o których pochodzeniu nie wiemy nic. Tabletki, kapsułki, wersje zwykłe i forte. Który wybrać? Jest to całkiem dobre pytanie, dlatego przygotowałam dla nas tabletkę, w której zebrałam wszystkie najważniejsze informacje o preparatach. Jak wyglądają poszczególne preparaty na tle konkurencji? (kliknij na tabelkę, aby odczytać ją w pełnym rozmiarze)

*ceny preparatów zaczerpnięto ze strony apteki internetowej DOZ.pl

Jak widać, sytuacja z preparatami miłorzębu prezentuje się całkiem przyzwoicie :) Przede wszystkim do wyboru mamy całkiem sporo leków, natomiast suplementy diety stanowią zdecydowaną mniejszość, przynajmniej wśród preparatów najpopularniejszych. Moim zdaniem, jest to proporcja zdecydowanie korzystna :) W szczególności, że suplementy wcale nie są jakoś wybitnie tańsze od produktów leczniczych, co tylko ułatwia nam wybór (o różnicach pomiędzy lekiem a suplementem diety piszę tutaj).

Możecie uznać, że czepiam się szczegółów, ale pisząc ten post przypomniały mi się wyniki badań, które swego czasu były przytoczone na jednym z forów farmaceutycznych przy okazji dyskusji o suplementach diety.  Zostały one przeprowadzone przez pracowników Katedry i Zakładu Farmakognozji Uniwersytetu Medycznego im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu, a ich celem była analiza składu jakościowego 11 preparatów (trzech preparatów leczniczych i ośmiu suplementów diety) zawierających w swoim składzie wyciągi właśnie z miłorzębu japońskiego. Pozwolę sobie zacytować wyniki tych badań:

„Może to wynikać z faktu, że do produkcji [suplementów] użyto wyciągów nie mających odpowiednich certyfikatów jakości. Wyciągi takie mogą być wzbogacone rutyną, kwercetyną lub wyciągami z perełkowca japońskiego, bogatego w rutynę. Natomiast zbadany wysoki poziom kwasów gingkolowych, w 4 suplementach diety (w jednym przypadku norma została przekroczona o 1600 razy!) może wynikać z wykorzystania do ich produkcji niestandaryzowanych wyciągów.
Podsumowując okazało się, że jedynie w produktach leczniczych (Bilobil, Ginkofar, Tanakan) i jednym suplemencie diety (Memobon) zawartość standaryzowanych wyciągów z miłorzębu japońskiego była zgodna z deklaracją producenta oraz odpowiadała wymaganiom farmakopealnym, czyli spełniała wymogi jakości i bezpieczeństwa stosowania oraz skuteczność działania.
(…)Pozostałe suplementy diety posiadały najczęściej zaniżone ilości standaryzowanych wyciągów, a podwyższone kwasów ginkgolowych, uważanych za potencjalnie toksyczne

Wnioski nasuwają się same. I żeby nikt nie miał wątpliwości – nie chodziło mi o reklamę wymienionych preparatów, a o zwrócenie uwagi na to, że leki są nie tylko skuteczniejsze, ale i bezpieczniejsze. Dla mnie kwestia wyboru preparatu jest jasna :)

A ile właściwie powinniśmy zażywać tabletek danego preparatu, aby leczenie było skuteczne? Za dawki „działające” uważa się ok. 20mg glikozydów flawonowych miłorzębu oraz ok. 5mg laktonów terpenowych.

Czy miłorząb jest naprawdę lekiem współczesnej cywilizacji? Nie wiem, ale może pomóc na wiele jej bolączek, tak jak nasze ciągłe rozproszenie uwagi i zapamiętywanie niezliczonych kodów, pinów i numerów telefonów. Miłorząb japoński nie zrobi z nas może „super-komputerów”, ale zawsze można sprobować. Pamiętajmy tylko, że to niekiedy długotrwały proces:)

Stosowaliście kiedykolwiek preparaty z miłorzębem? A może stosowali go Wasi bliscy? Jak rezultaty?

Zdjęcie główne: OiMax / Foter.com / CC BY

Facebook0Google+0Twitter0Email

4 komentarzy o: “Miłorząb japoński lekiem współczesnej cywilizacji? Porozmawiajmy o jednej z najstarszych roślin na świecie

  1. Swego czasu stosowałam preparaty miłorzębu i rzeczywiście, zauważyłam, że „myśli się lepiej”. Ale nie ma co oczekiwać cudu – trzeba odrobinę je pobrać, aby był jakikolwiek efekt :)

  2. Dzień dobry!
    mam parę pytań:
    -Czy można stosować miłorząb profilaktycznie?
    -W jakich formach można go dawkować? Jedynie ekstrakt?

    z góry dziękuje za odpowiedź! :)

  3. Witam, mam pytanie czy lepiej stosować miłorząb japoński w liściach do zaprzenia (czy to jest czysta postać miłorzębu) i jego działanie będzie lepsze czy lepiej stosować w tabletkach? dziękuje za odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *